LKS Mizerów - strona nieoficjalna

Początki były trudne. W pierwszej połowie pojedynku z Goczałkowicami Mizerowianie dwukrotnie musieli gonić wynik. Na pierwszą bramkę rywali odpowiedział trafieniem Nikodem Bienioszek, a na drugą Dominik Grzegorzek. Gdy po zmianie stron goście dorzucili dwa kolejne gole, wychodząc na prowadzenie 2:4, wydawało się, że jest już po meczu. Zawodnicy LKS pokazali jednak wspaniały charakter i hart ducha. Nie załamali się dwubramkową stratą i dzielnie walczyli do końca. Bramkę kontaktową zdobył Dominik Duży, wyrównał Nikodem Bienioszek, a golem na 5:4 zwycięstwo miejscowym zapewnił Jakub Grabowski!

O ile w pierwszym meczu piłkarze LKS Mizerów zagrali naprawdę dobrze dopiero w końcówce,  o tyle w drugim turniejowym starciu zaprezentowali świetną grę od początku do końca. Po efektownym 8:0 z Goczałkowicami Pawłowiczanie spodziewali się kolejnej łatwej wygranej.  Miejscowi zaskoczyli ich jednak zaangażowaniem, odwagą, zawziętością i niespodziewanie to oni w bezpośrednim starciu okazali się lepsi.

Wynik otworzył Jakub Grabowski, który zgodnie z zasadą do trzech razy sztuka, trzecią szarżę w polu karnym gości zamienił na gola na 1:0. Gospodarze nie zamierzali na tym poprzestać. Nadal mocno naciskali na gości i niedługo później trafili po raz drugi. W polu karnym świetnie odnalazł się Dominik Grzegorzek i strzałem z bliska podwyższył na 2:0. Tuż przed przerwą gracze GKS zdobyli bramkę kontaktową i końcowe rozstrzygnięcie było sprawą otwartą.

Ku zaskoczeniu wszystkich, w drugiej odsłonie wciąż stroną przeważającą byli gospodarze. Dwa razy w poprzeczkę trafił Dominik Duży i trzecia bramka dla Mizerowa wisiała w powietrzu. W końcu nastąpiło rozstrzygnięcie. Po świetnym rajdzie w polu karnym gola na 3:1 zdobył Nikodem Bienioszek, a dzieła zniszczenia dopełnił Jakub Grabowski, trafiając między nogami bramkarz na 4:1! Sensacja stała się faktem!

To dopiero początek ligowych zmagań, ale trudno sobie wymarzyć lepszy start. Zawodnicy LKS pokazali, że w tej drużynie drzemie spory potencjał i jeśli nadal będą tak trenować, tak walczyć i tak dążyć do celu, mogą wśród najlepszych drużyn trochę namieszać. Panowie i Panie, pracujemy dalej! :)

ORLIKI:

TURNIEJ LIGOWY GRUPY MISTRZOWSKIEJ – KOLEJKA 1

Boisko w Mizerowie, sobota 18 kwietnia 2015 r.

Wyniki meczów LKS Mizerów:

LKS MIZERÓW – UMKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ 5:4 (2:2)

Bramki dla Mizerowa: Nikodem Bienioszek – 2, Dominik Grzegorzek, Dominik Duży, Jakub Grabowski – 1

Asysty: Dominik Duży – 2, Jakub Grabowski, Nikodem Bienioszek – 1

LKS MIZERÓW – GKS PNIÓWEK PAWŁOWICE 4:1 (2:1)

Bramki dla Mizerowa: Jakub Grabowski – 2, Nikodem Bienioszek, Dominik Grzegorzek – 1

Asysty: Jakub Grabowski – 1

Skład LKS Mizerów:

Marcin Grzegorzek – Jakub Czysz, Jakub Gruszka, Nikodem Bienioszek, Dominik Duży, Jakub Grabowski, Dominik Grzegorzek, Wiktoria Beczała,  Jakub Gondzik, Mateusz Wronka

Trenerzy: Jacek Sławacki, Mateusz Krupka

Wyniki pozostałych meczów:

GKS PNIÓWEK PAWŁOWICE – UMKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ 8:0 (5:0)

Klasyfikacja końcowa:

1. LKS MIZERÓW – 6 punktów, bramki 9:5

2. GKS PNIÓWEK PAWŁOWICE – 3 punkty, bramki 9:4

3. UMKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ – 0 punktów, bramki 4:13

• Komentarzy [0]
• czytano: [417]
• DO